27 maja 2016 roku pewna 11-letnia dziewczynka postanowiła, że założy bloga, gdzie będzie mogła dać upust swojej pisarskiej twórczości. Dzisiaj ta sama 16-letnia dziewczyna po równo 5 latach chciałaby Wam coś przekazać.
Mianowicie: dziękuję, że byliście ze mną przez tych ostatnich 5 lat. Nie sądziłam, że zbiorę tutaj taką dużą liczbę wizyt, jaką jest 15 tysięcy. To bardzo dużo i jestem Wam bardzo wdzięczna za wszystko.
Blogowanie sprawiało mi mega frajdę, choć też kosztowało mnie nieco nerwów. Miło to wszystko wspominam (nawet moją frustrację, gdy nie potrafiłam ustawić na blogu rozwijanego menu ze spisem postów, czego de facto do dzisiaj nie potrafię zrobić xD).
Sam blog jest o MovieStarPlanet, a z nim (z nią?) też mam dużo miłych wspomnień. To gra, w którą jako młodsza dziewczynka grałam mnóstwo czasu. To gra, dzięki której poznałam dużo osób. To gra, która rozwinęła we mnie sporo umiejętności. To gra, dzięki której zdecydowałam się na założenie tego bloga 5 lat temu.
Szybko to wszystko minęło.
Chciałam, żeby ten post był mega oficjalny i tak ładnie sformułowany, ale nie do końca wiem, jak to zrobić, więc mam nadzieję, że to, co macie teraz przed oczami, Was w pewien sposób usatysfakcjonuje.
Fakt, w ciągu tych lat mojej "kariery" pisarskiej nie byłam zbyt regularna z pisaniem postów. Dużo razy odchodziłam, dużo razy tutaj wracałam, dużo razy chciałam odejść, ale potem wracałam. Raz przemknęła mi przez głowę myśl, by usunąć tego bloga. To był okres, kiedy moja wena do pisania już się wypalała. Nie zrobiłam tego. Nie usunęłam go. Ten blog to w swoim rodzaju jakiś mój pamiętnik, którym się z Wami dzielę, więc nie chciałam, aby to wszystko po prostu zniknęło. Może ktoś tu jeszcze wraca z sentymentu? Tak jak ja?
Cóż... myślę, że to wszystko, co miałam do przekazania.
Teraz mówię już na serio (a taką mam nadzieję) - nigdy nie wrócę do stałego blogowania. Mówiąc o stałym blogowaniu, mam na myśli może nie tyle co regularne wstawianie dużej liczby postów, ale po prostu pisanie tych postów. Ludzie dorastają, stety lub niestety, a co za tym idzie, tracą niektóre z dawnych zainteresowań. U mnie to granie w MSP (gdzie wchodzę na konto już coraz rzadziej) i pisanie o naszej landrynkowej grze tutaj na blogu.
Raczej nie będę już aktualizować w formie postów, co się u mnie dzieje. Nie chcę już reaktywować tego bloga, tylko zostawić go tak, jak jest teraz, dlatego myślę, że to już ostatnie, co tu napiszę, i dlatego to ostatni post z mojej strony. Jednak jeśli pojawią się jakieś komentarze, postaram się na nie odpowiedzieć.
Jeszcze raz Wam dziękuję, że śledziliście moją twórczość tutaj na blogu, że pisaliście miłe słowa wsparcia i po prostu, że byliście tu ze mną :) Bardzo to doceniam.
Pa kochani, życzę Wam wszystkiego dobrego!! Trzymajcie się, spełniajcie marzenia i podążajcie za swoimi celami ❤
